A to nasze ostatnie "klasowe" spotkanie oczywiście z Krewetkiem :)
Wrzucam na szybko śliczne zdjęcia które zrobiła nam Ciocia Monia, na takich naszych babskich pogaduchach. Fajnie jest czasem spotkać się, pogadać o głupotach zjeść, czekoladowy torcik i trochę się pośmiać. I nawet fajnie jest też czasem odpocząć od treningów. Dzień przerwy naprawdę czasem czyni cuda i pozwala wrócić z jeszcze większą chęcią i radością do ćwiczeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz