Wybaczcie drobną obsuwę czasową, ale biorąc pod uwagę fakt, że luty to krótszy miesiąc podsumowanie trzeciego marca jest jeszcze w normie. Luty choć krótki to bardzo aktywny. Zaczęliśmy prowadzić treningi personalne, w walentynki rozdawaliśmy kalendarze w akcji Kocham Nową Hutę, wraz z Dominiką prowadziłyśmy fitnessowo-spinningowy maraton, wymślaliśmy nowe shake'i no i chorowaliśmy niestety. Zapraszam na krótki przegląd i przypominam nasze konto na ig: pragmatystka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz