Wspólny trening na plaży z Krewetką, czego chcieć więcej...
Nam udało się poćwiczyć razem i to nad samym morzem. Co prawda, Hektorek był już tak znudzony, że dwa razy sam opuszczał plażę, zabierając ze sobą piłkę i tłumacząc, że idzie brum-brum pa-pa.
Przy okazji udało się też zrobić przypadkiem piękne zdjęcia, naszej fit rodzinki. Sportowe i naturalne.
Pięknie!!!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
Usuń