Taakk, rodzice zwycięstwo, siedzę na tronie !!!
I tak oto Hektorek został zdobywcą nocnika. Jako zabawka sprawdza się świetnie, można z nim robić tyle ciekawych rzeczy. Jako przyrząd służący do toalety, jest już trochę gorzej, ale próbujemy. Na razie cieszymy się, że mu się podoba i lubi na nim siedzieć od tak po prostu nawet w pieluszce ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz