Zeszły miesiąc fot-kolaż :)
Ostatni miesiąc to dla nas totalna zmiana pogody połączona z brakiem ciepłych ubrań. Co też Mama powoli nadrabia. Nie wiem czy też tak macie, ale ja mogę godzinami siedzieć i szukać Krewetkowych ciuszków na internecie, na szczęście nie mam tych godzin wolnych za wiele ;)
Wzmagaliśmy się też z chorobą, my czyli Mama i Tata bo Hektorek w dalszym ciągu odpukać nie chorował od urodzenia. Miałam o tym napisać, jak to Mama karmiąca choruje i co może zażywać, ale uwierzcie mi czas na robienie zdjęć i pisanie, wolałam przeznaczyć na leżenie w łóżku.
No ale dość tego pisania, zapraszam do oglądania !!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz