Wreszcie przyszły pierwsze Hektorkowe butki :)
Nasza krewetka nie przepada za posiadaniem czegokolwiek na swoich stópkach i 90% czasu spędza na bosaka. Buciki zamówiłam bo za tydzień mamy chrzciny (tak wiem wreszcie :) no i wypada zaprezentować się elegancko.
Próbować będziemy przekonać Hektorka, że buty to jednak fajna sprawa, szczególnie że już zaczyna stawać. Co z tego wyniknie przekonamy się wkrótce, proszę trzymajcie kciuki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz