To nie jest historia wielkiego sportowca, porywającej miłości, oszałamiającej kariery etc...
To historia prawdziwego życia - historia uzależnienia i walki o wyjście z niego. To wstrząsająca książka pisana do bólu szczerze, czasem szokująca, czasem bawiąca - ale tak prawdziwa że czytając masz gęsią skórkę.
To opowiadanie o poszukiwaniu szczęścia i samego siebie, o wewnętrznym konflikcie i o prawdzie, która jest często bardzo bolesna...
Czyta się ją szybko, choć czasem jest bardzo ciężka, jednak polecam ją wszystkim którym się wydaje, że życie wielkich gwiazd to tylko wielkie pieniądze i sława. Życie Mike'a Tyson'a to bolesna podróż, której końca nie widać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz